Amelia Kowalczyk | Fotograf ślubny Gdańsk

        Nazywam się Amelka Kowalczyk. Mam  34 lata  i  obecnie mieszkam  w  Gdańsku, dorastałam we Władysławowie, urodziłam się na Podlasiu, a teraz działam głównie na terenie Trójmiasta, półwyspu i w okolicach Warszawy, ale jeśli zechcecie mnie porwać gdzieś dalej - dajcie znać! ;)

 

       Jestem absolwentką Europejskiej Akademii Fotografii. Charakteryzuje mnie swobodny styl, dużo niepozowanych, spontanicznych ujęć, naturalna kolorystyka, zawierająca pełną paletę barw. Prywatnie jestem olbrzymią szczególarą, lubię dopilnować, by każdy z gości znalazł się w reportażu. Dbam o to, by orientować się, które z towarzyszących Wam osób są Wam szczególnie bliskie, by uwzględnić ich rolę w przygotowanym materiale. W swoją pracę wkładam całe serce. Fotografuję tak, jakby to był mój ślub, jakby to mój ulubiony kuzyn poprosił mnie do tańca, jakby to moi najlepsi kumple wznosili ze mną toasty. Nie biorę jeńców, na moje zdjęcia czeka się dłużej, ale gwarantuję, że każda z moich Par otrzyma bogaty skarbiec wspomnień, którego wartość

wraz z biegiem lat, z każdym kolejnym etapem, w który wchodzicie, będzie tylko rosnąć.

 

      Filozofią mojej pracy jest bycie dla Was, tak jakbym była członkiem Waszej rodziny. I takie myślenie nie zawiodło mnie już na ponad 186 ślubach. To wielki przywilej pracować w zawodzie, który sobie wymarzyłam jako nastolatka. Najwyższą wartością jest dla mnie ukazywanie Par takimi, jakimi są naprawdę - bez względu na to czy jesteście całuśni, czy powściągliwi, czy bliżej Wam do wiecznej beki, czy do romantyzowania rzeczywistości - staram się oddać prawdę o Was.

 

        Doświadczenie  pracy   przy   ślubach   dało   mi   przekonanie,  że największą wartość zdjęcia stanowią  emocje.  Oczywiście wspaniale,  jeśli  ukazanym emocjom towarzyszy doskonały warsztat   i  zapierające  dech  w  piersiach otoczenie, ale wydaje mi się, że to właśnie uchwycenie więzi łączącej Parę niesie za sobą tę unikatową wartość. Najwyższą wartością zdjęcia jest dla mnie prawda, której nie da się wykreować na etapie postprodukcji. Jako fotograf ślubny ze względu na pewną intymność tego wydarzenia,  staram się działać dyskretnie, chwytać atmosferę chwili, wyłapywać zarówno  urocze drobnostki,  jak i wielkie emocje towarzyszące Parze Młodej.

 

                    Myślę, że moje świeże spojrzenie i artystyczne podejście do fotografii sprawi,

                          że  z  uśmiechami na twarzy będziecie wracać do tych zdjęć po latach...

​

Stwórzmy razem coś pięknego! ;)